Warsztaty instruktorskie w Poraju są zarówno szkoleniowym jak i towarzyskim wydarzeniem, którego nie sposób przegapić lub opuścić. Tym razem warsztaty miały miejsce w okresie zimowym, a nie jak zwykle wiosennym. Nie miało to jednak większego wpływu na gorący zapał i dobre samopoczucie uczestniczących.
Zajęcia wystartowały już w piątek wieczorem, co było dla starszej kadry lekkim zaskoczeniem, ponieważ spodziewała się raczej zajęć integracyjno zapoznawczych z kadrą młodszą i nowymi stażystami. Ale jak mówi stare powiedzenie najpierw praca potem przyjemność :). Aby rozwiać wątpliwości dodam, że część zapoznawcza oczywiście się odbyła, tyle że w godzinach późniejszych.